Sobotni wieczór, więc imprezy czas Do klubu wychodzę kolejny raz Full make up, szpilki no i mini róż Na nocny podryw ja gotowa jestem już. To on, już widzę ten mafioza krok Szelmowski uśmiech i włosy na bok. Prężę i wyginam ciało swe By piękny chłopiec zauważył wreszcie mnie.
REF. Hej! Chłopcze, który patrzysz Twój wzrok onieśmiela mnie Hej! Gdybyś był bogatszy Mogłabym zakochać się x2
Podchodzi do mnie, siada obok blisko mnie „Hej, bejbe, co sprowadza tutaj Cię?” Potem gadka- szmatka, krótki flirt I coraz bardziej imponuje chłopiec mi. Piwko, szampan i „modżajto” drink Przytula, prawi komplementy mi Kiedy wyjścia czas on pyta tak: „Zapłacisz mała? Bo chwilowo hajsu brak”
REF. Hej! Chłopcze, który patrzysz Twój wzrok onieśmiela mnie Hej! Gdybyś był bogatszy Mogłabym zakochać się x4Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.