Kolejny wers, kolejny takt Tysiące myśli, milion mantr Nie można dotknąć dźwięku fal Myśl biegnie dreszczem Łza spływa deszczem Gdy słyszę pierwsze słowa twoich kłamstw.
Oh oh-oh oh, oh oh-oh-oh oh x4
Opowiedz mi patrząc mi w oczy Cokolwiek to jest, niech pożre już mnie Do gardła się rzuci, bo wolałbym poczuć już to, oh Niż patrzeć jak się czai Sprawdza czy odwagi Starczy mi by krwawić zachowując w sobie zimną krew
Siłę mam, pójdę sam, prawdę ćpam mimo ran I mogę obiecać Nie zobaczysz mnie tam, gdzie przypomni ci się, woah Trochę za późno, będę szedł Nic nie zostawiam, nie wrócę, nie Siłę mam, pójdę sam, prawdę ćpam mimo ran Prawdę ćpam mimo ran
(Woah) Wybrzmiało (Woah) Za mało Słów, z których życie wyrwało (Woah) I nagle (Woah) zmieniło je w dym Woah (Woah) Gdy jeszcze (Woah) kochałem Gdy słowom jeszcze ufałem (Woah) Naiwnie (Woah) gubiłem się w tym
Kolejny wers, kolejny takt Tysiące myśli, milion mantrTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.