Mroczny twór w odbiciu dzikich traw kładzionych wiatrem. Najwięcej nas jest latem, podróżujemy ze światłem, w nocy giniemy, nie ma nas wcale. Znikamy, znikamy jakby na zawsze.
Biegnę, szybciej czas nas goni. Nim zajdzie słońce, muszę wiedzieć czy to ja byłem twoim cieniem, czy ty moim.
Biegnę, szybciej czas nas goni. Nim zajdzie słońce, muszę wiedzieć czy to ja byłem twoim cieniem, czy ty moim. Czy ty moim.
Byłem odbiciem wszystkiego, czego tylko się da, byłem chmurami drzewami odbiłem się na ziemi jako ptak w wiecznej podróży trafiłem na ciebie jeden raz szukałem cię później długi czas, już prawie mam. Będę za chwilę, będę za chwilę. Ciekawe które z nas zniknie.
Biegnę, szybciej czas nas goni. Nim zajdzie słońce, muszę wiedzieć czy to ja byłem twoim cieniem, czy ty moim.
Biegnę, szybciej czas nas goni. Nim zajdzie słońce, muszę wiedzieć czy to ja byłem twoim cieniem, czy ty moim.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.