Ospały i gnuśny, zgrzybiały ten świat, Ma nowe on życia koleje, Z wygodnej pościeli nie dźwiga się rad, Duch, ciało w nim mdleje. Hej bracia, Sokoły, dodajmy mu sił, By ruchu zapragnął, by powstał i żył! Hej bracia, Sokoły, dodajmy mu sił, By ruchu zapragnął, by powstał i żył. W niemocy, senności i ciało, i duch Na próżno się dźwiga i łamie. Tam tylko potężnym i twórczym jest duch, Gdzie wola silne ma ramię. Hej bracia, kto ptakiem przelecieć chce świat, Niech skrzydła sokole od młodych ma lat. Więc dalej ochoczo, w daleki ten lot Sposobić nam skrzydła dla ducha — Nie złamie nas burza, nie strwoży nas grzmot, Gdzie woli siła posłucha. Hej bracia, Sokoły, dodajmy mu sił, By ruchu zapragnął, by powstał i żył! A kiedy wzmocnione i ciało, i duch, Ojczyzna do boju zawoła, Staniemy natenczas przy druhu druh, Nie zabraknie żadnego Sokoła! Hej bracia, kto ptakiem przelecieć chce świat, Niech skrzydła sokole ma od młodych lat!Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.