Kiermana pusta, ale znajdę na kolejkę Pić samemu lub do lustra to beznadziejne Widzę panienkę, ona jest całkiem spoko Gdyby nie kultura powiedziałbym łap za mikrofon Weź koleżanki następne, widzę, że są chętne A niektóre lansują się na gwiazdy porno Są twoje gdy masz pieniądze tak sądzę Że wyrwiesz je na tekst chcę być twoim alfonsem Mała się postaraj jestem wybredny strasznie Uważaj co robisz ostrożnie z makijażem Ostrożnie z bluzką podczas upojnych zabaw Co będzie jak starzy się dowiedzą co ty wyrabiasz Sexy girl to twój czas nadszedł Jak dla mnie możecie być bardziej odważne Zaczynać temat bez zbędnych debat Przecież wiecie, że tak trzeba
Blanty palę, wjeżdżam na balet Tłok tu taki, obijam się o dupę sraki Do jednej podbijam i kręcę na kija Jedna już ugodowa robi mi loda Po załatwieniu sprawy kręcę inne dla zabawy Jesteś urocza, użycz mi krocza Jaka pajęczyna, kto cię ostatnio dymał Lecę pod barek tam czeka dupek parę Praga ma dzielnica to dziwek okolica
Jest ten klub i ja jestem tu na miejscu Ze mną parę dup pięknych jak miss uniwersu Mój harem, wow, moje małe
Każda talent ma w temacie balet Tylko spójrz na sale jak te niunie tańczą Dawaj chodź pod barek tu leje się alko Pij i baw się zamulać niewarto Tańczcie, tańczcie zacznijmy maraton Skąpe ciuchy lato to lubię Mama powiedziała by ci dziecko weź się ubierz A ja mówię chodź ze mną na domówę Wiem, że masz chęć sprawdzić jak bawi się Targówek [tylko tekstyhh.pl] To przekozackie banjo, przecież ty nas dobrze znasz Do tego mnóstwo alko, bo to jest Patolog Skład Leje tylko czystą w gardło ziomker każdy tutaj z nas Dodaj jeszcze dupę ładną no i masz
Wjazd na balet z IPT fajnych dup obcinka Najpierw pije wódy setę potem robią mi drinka Trzeba znaleźć kobietę, jest tu kilka sztuk Rzucam okiem po parkiecie ruda, czarna lub ta blond I tu haa na mnie patrzy znów Zajebista od twarzy do samych nóg Obserwuję teraz jej każdy ruch Wije dupą cud, właśnie tak rób, tak rób
Kurwy, dziwki, szlaufy, szmaty, rury, świnie, pindy Lambady i maniury chcę wam zajrzeć dziś do dziury Więc zdejmujcie majtasy, wyglądacie jak kurwy z trasy
Takie czasy, mówi Mc Mokasyn Zaraz wam przeoram pizdy, szukam samych crazy dzyndzli Więc przychodźcie do mnie i zdejmujcie spodnie Wypinajcie dupy, pokazujcie cyce W tym temacie na was liczę
Wjazd na banjo to nie darmowe ranczo Całkiem sympatyczne biusty, ale w bani tampon pusty W chuj jest osób, imprezka całkiem spora Tak, tak, tak, to jest właśnie ta pora Zaraz wyrwę se cipeczkę, będzie really crazy wreszcie Szybka bajerka, koksik, dropsik, za minutę będzie spoksik Już czuję, że nie wyrobię, no i cię biorę w swój seksowie Krótka piłka, szamiesz gringo, bez sprzeciwu dawaj dziwko Pięć minut później jest u ciebie luźniej Liżesz faję, w męskim przedziale robisz doskonale
I nie zdaje mi się wcale jak wyliżesz mi korale Już mi styka, dzięki, basta, umyj zęby, to ta jazda Fuck, fuck, tak, fuck, tak, fuckTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.