[Zwrotka 1: Pater] Dostanę wszystko albo nic Lata mijają, a moje sumienie milczy jak pantomim Czasami przegnę strunę, kolejny raz musiałem się nastroić Coś tam próbowałem, ale chyba jednak miłość się nas boi Prawko zdawałem sześć razy, ale W sumie na co mi prawko kiedy ostatnio prawie nie tracę fazy Nie poznaję siebie od dawien dawna, także u mnie to już prawie standard Muszę się z bratem zatem nachlać, nie śpię w nocy, bo spałem za dnia Kosztuje mnie dużo zdrowia ta awangarda Lekarka mówi, że najwyższa pora bym zaczął ogarniać Coraz więcej ludzi tu nas zna Nie muszę się nawet przedstawiać już, bo mój życiorys poznało pół miasta Za te rapy powinienem dostać pasek, wiem, że nucisz Jeszcze dostanę pasek Gucci Krzyżyki co na mnie stawiali przerobię na plusy wkrótce Jestem pewien, że przyjdzie pora, gdy postawią na mnie ostatnią złotówkę
[Refren: Pater] [x2] Nadal nie wiem nic Kiedyś nie wiedziałem kim będę w przyszłości, teraz nie wiem nawet kim jestem dziś Czy to jeszcze ja, czy już to on, bo lustra mnie nie poznają Czy to jeszcze ja, czy już to on, powoli tracę tożsamość
[Zwrotka 2: Pater] Z prochu powstałeś - obrócisz się w proch, kontempluje to częściej Stąpam twardo po ziemi, ale cisza jest tu pod nią, też myśleli, że będą wiecznie Jestem, byłem, będę zawsze Kowalem swojego losu, mam dosyć tych osób patrzących przez palce Widzę na insta dziewczyny, z którymi mogłem być - zakochane w kimś tam Nie wnikam, samotność to bezpieczna przystań, tu znowu leje się czysta Ognista woda podobno może uszczęśliwiać, ale nie tu Wszystko co odjebałem powstało z niej jak Tales z Miletu Jestem zimnym draniem przez spalone mosty Nie chcę robić za ofiarę, idę w stronę łowcy Od zawsze tutaj być chciałem, a czasem mam dosyć Tego nie było w planie, że stanę się gorzki Nie cenię raperów za frazes, w dupie mam te mądrości Dlatego za każdym razem kiedy tego słucham, to dostaję mdłości Mentorzy udzielają porad, wyciągają wnioski No tylko szkoda, że sami nigdzie nie doszli
[Refren: Pater] [x2] Nadal nie wiem nic Kiedyś nie wiedziałem kim będę w przyszłości, teraz nie wiem nawet kim jestem dziś Czy to jeszcze ja, czy już to on, bo lustra mnie nie poznają Czy to jeszcze ja, czy już to on, powoli tracę tożsamośćTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.