[Refren x2] Jak masz ten dryg, to zrób ten hit szybko Wpuść kit w uszy, usłysz swoje nazwisko Show, dziwko, must go on - niech go znają w sieci Jako tako leci, czy próbujesz ogień wzniecić?
W plątaninie kabli leci sygnał, przeskakuje iskra Kogoś nagli tu jak diabli szajs pokazać z bliska Wysłać w cholerę, pokażemy swoją stronę Chu* z tandetą, jak się przyczepią, powiemy że na szydercę Są święte tylko cele, jebać środki – nieistotne Wiec zróbmy tego gniota – niech śpiewają w całej Polsce Ona tańczy, tańczy, hit i na bank życie zmienił Powiedz, po chu* ci raperzy robią znów do tego remiks? Potem powie, że to żart, chu* - masz taki kaprys Chcesz być na językach, a twój talent dawno zastygł No nie wiem, sam siebie pytaj lepiej o to Ciężko Ci to rozwiązać, jak krzyżówkę z idiotą D*py w domu robią foty, sieć tłumi kompleksy Gubi wstyd gdzieś, możesz być wśród najlepszych Pokaż ciało, rozstaw nogi i aktorsko wypnij dupę Nagraj film jakich mało, z przyjacielem sztucznym fiutem Mówisz każdy tak zaczynał, wiec zaczynasz z grubej rury Kończysz stojąc na parkingu przy wylocie na Mazury Jezus Maria co za szczury, myślą jak mijają Ciebie w krzakach Jedna prosta prawda na dziś sprzedane nie wraca
[Refren x2] Jak masz ten dryg, to zrób ten hit szybko Wpuść kit w uszy, usłysz swoje nazwisko Show, dziwko, must go on - niech go znają w sieci Jako tako leci, czy próbujesz ogień wzniecić?
Społeczeństwo jest ambitne, jak d*py, co tańczą w klubach Spójrz sam, co ma oglądalność na youtube' ach Mówię wam: nadchodzi zguba, kres ery Trzymają hajs penery, i kur*y spec od afery, komery Ludzie kochają głupotę, tandetę sceny, gołe dupy, Złe wiadomości, prostackie refreny Za talent pln-n, ich pracy to klika procent Za chałę można żyć, za to do końca swych wiosen Proszę, dosyp mi, dosyp arszeniku do pizzy Bo już ma dosyć, słyszę znów tych ‘hitów’ remiksy Remaky, to chyba pod piksy tych dźwięków sklejki I gra je potem co drugi pajac z dj-ki Łykają to jak z Macka shaky, te hity sieci Robione przez kliki cieci, z mózgiem jak dzieci Ambitne jak Niecik, i cała branża polo A hajsy golą większe niż Gollob, kicz w około Co trzeba zrobić żebyś nie oderwał się od krzesła? Zjeść papryczkę, zrzygać się, a może zesrać? Zrobić refren na dwa słowa, żebyś nucić nie mógł przestać Przerażające co jest hitem tego miejsca Jest tak, choć czasami nie wierzę Ludzie najchętniej by widzieli, jak umierasz w kamerze Najlepiej na żywo, ludzie chcą krwi Siec chce hitów, a nakręcasz to Ty!
[Refren x2] Jak masz ten dryg, to zrób ten hit szybko Wpuść kit w uszy, usłysz swoje nazwisko Show, dziwko, must go on - niech go znają w sieci Jako tako leci, czy próbujesz ogień wzniecić?Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.