Refren: suka, suka, jadowita żmija, obłudna sztuka Sprytem się ubiera, fałszem maluje, kłopotów szuka Su-ssu-ka-s, suka, suka, suka, suka
Uważaj na żmiję, W twoją duszę się wpije jak Nosferatu Zestaw trików użyje, trzyma cię w szachu Cukierek-urok jej atut, bez względu na typ klimatu I te gesty prosto z teatru, Nie po raz pierwszy wystawia do wiatru Nie możesz nie widzieć faktów, To przecież jawny brak taktu Metoda prosta jak na muchy lep Sztuczna troska zasadom wbrew Kryptonim „syreni śpiew” a w duszy moralny chlew To wszystko blef
A, a, a ach spójrz tylko jak się łasi i się wije Miedzy stolikami wygina szyję Bardzo sympatyczna jak na żmiję Ale poczekaj, poczekaj chwilę, ja się nie mylę Uuu już pełznie tutaj Smakowita lecz potrawa jest zatruta Celny atak jak strzały Batistuta To nie ta nuta, to fałsz, to szał ciał Sprawy nie zdał sobie Kolejna ofiara, pada zatruty obiekt
Refren. x 2
Po czym poznać żmiję? Zje cię na kolacje ale zdrowie twe wypije Skandal drugie jej imię, obłuda pierwsze Na sam widok podstęp wietrzę Słodko-ostra jak miód z pieprzem Długo mogę mówić jeszcze Piskliwy głos, zadarty nos Jak snajpera strzał cios niby-że-to niewinny Ty błagasz dość, ona słodkie stroi miny Wokół kolesi krąży jak sęp wokół padliny Towarzyski błąd nagminny trzepotem rzęs przykryje Ja ci mówię, ty uważaj na żmiję!
To mistrzyni kamuflażu, Kameleon pierwszych wrażeń Spod jagnięcej skóry wilk się obnaży Zniszczy cię, o tym marzy, bierze jedną z setki twarzy, Wersji wyimaginowanych zdarzeń Trującym gazem oddycha, popycha, popycha Dobrym słowem do krawędzi pcha Cała ona z szatanem spokrewniona Podobna do trojańskiego konia Obłudna dumna taka jadowita ona
Może mi to wyjaśnisz czemu twoja pomoc jak pawulonu zastrzyk Opowiesz mi to może dlaczego twoje słowa są jak noże Może mi to wyjaśnisz czemu twoja pomoc jak pawulonu zastrzyk Opowiesz mi to może dlaczego twoje słowa są jak noże
Ssu-ssu-suka-kass x 4
Refren. x 4 Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|