Stanisław Chmura to postać autentyczna Najmocniejszą jego bronią jest bójka uliczna Na parkingu głównym robi zamieszki Napierdala chłopów nie bojąc się śmierci Lekarz pyskuje – ja mam w to wyjebane Jak nie da plasterka to młotkiem dostanie Moim drugim domem jest więzienna cela Zawsze tam trafiam gdy energia mnie rozpiera Napierdalam tam wszystkich to dla mnie zabawa Ostatnio ode mnie Szarlot w pierdol dostała Przyjechałem do Los Santos nie mając nic Aby coś zdobyć musiałem się bić Kiedy tyko mogę jeżdżę po zakątkach Bo dobrze się sprawuje moja RS5 (piątka) Jestem Stasio Chmura – gwiazda, która wschodzi Jak wiemy wszyscy - w Łodzi się nie powodzi
Poznałem fajną dupę i mogłem ją mieć Leżała u mnie naga wystarczyło tylko chcieć Byliśmy sami, a słońce w okna mi świeciło Mogłem korzystać, ale się odpierdoliło Nie wytrzymałem presji tego pierwszego spotkania Kiedy ona była mokra spierdoliłem bez wahania Nie mam doświadczenia robiłem to pod kocem Pierwszy raz przeżyłem ze swoim ojcem Latam se jak chmura na tym bicie pięknym na los Santos szmaty nakurwiaja dirty dancing, Po każdej akcji czeka więzienna cela A właśnie bym zapomniał: Sonia pozdrów Daniela Helikopter w ogniu śmigło jest kręcone Z Jakąś menelicą pod zwykłym monopolem ja powoli kończę tutaj tą zwroteczkę i pamiętaj ziomek kup GBS'a beczkęTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.