Czas duszy nie leczy, teraz dobrze wiem, W tamten dzień chciałem nad planety serce nieść. Znowu na moment w nocy utonę, Nie wiem, czy wyśnię suchy ląd, Na dobry omen spojrzę w tę stronę, Skąd Twoje światło głaszcze mrok.
Ref.: Po krańce świata, zimy i lata gasną dziś, Oprócz miłości, stąd do wieczności nie ma nic. Po krańce świata, zimy i lata gasną dziś, Oprócz miłości, oprócz miłości nie ma nic, Oprócz miłości nie ma nic, nie ma nic.
Gdzieś dalej niż bliżej, gdzie się gubi ślad Ty i ja, miałem siłę skrzydeł, w mocy wiatr, Znowu na moment chmury odsłonię, W słońcu zatoczę drugi krąg, W nieba ogromie będę jak promień, Który do Ciebie wraca wciąż.
Ref.: Po krańce świata, zimy i lata gasną dziś, Oprócz miłości, stąd do wieczności nie ma nic. Po krańce świata, zimy i lata gasną dziś, Oprócz miłości, oprócz miłości nie ma nic, Oprócz miłości nie ma nic, nie ma nic.
Nie ma nic, nie ma nic Oprócz miłości nie ma nic Oprócz miłości nie ma nic Oprócz miłości nie ma nic Oprócz miłości nie ma nicTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.