Fałsz co noc - zły sen. Na tle czterech ścian - mój lęk. Zegar setnie mierzy mi czas, Znowu jesteś, choć nie ma tu nas.
Dość już tych strat, Tych kłamstw.
Ref.: Bez braw (bez braw) na finał - idź grać ten swój mecz, Gdzie miejsca nie ma dla poetów - swoje nerwy lecz. Bez braw (bez braw) na finał - idź do kogo chcesz, Gdzie płacą za to, żeś kobietą - swoją dolę bierz.
Śpiew co noc - do dna. Ten, kto śmieszny tak - to ja. Wracasz późno, taki Twój czas, Znowu jesteś, choć nie ma tu nas.
Dość już tych strat, Tych kłamstw.
Ref.: (2x) Bez braw (bez braw) na finał - idź grać ten swój mecz, Gdzie miejsca nie ma dla poetów - swoje nerwy lecz. Bez braw (bez braw) na finał - idź do kogo chcesz, Gdzie płacą za to, żeś kobietą - swoją dolę bierz.
Bez braw, bez braw. (2x)
Bez braw (bez braw) na finał - idź grać ten swój mecz, Gdzie miejsca nie ma dla poetów - swoje nerwy lecz.
(c) 2005 wyk.: Paweł StasiakTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.