Kolejny raz Wstaje nowy dzień I nic już nie jest takie samo Kolejny raz Wstaje nowy dzień Ty budzisz się przy mnie rano
Zobaczę znów Twój rozczochrany łeb Zobaczę znów Twój fałszywy uśmiech Błyskawicznie przebudzę się Rutyną stało się pytam jak dobrze było Ci
To właśnie to Że z Tobą kocham się Dręczy mnie Borszcz Zimna jak lód Wino działa palić się chce I do łóżka pójdziemy znów
I nadszedł czas By wreszcie to skoczyć I nadszedł zmrok by potem nastał dzień Jesteś nikim przestałaś mnie dręczyć
Zobaczę znów Twój rozczochrany łeb Zobaczę znów Twój fałszywy uśmiech Błyskawicznie przebudzę się Rutyną stało się pytam jak dobrze było CiTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.