P/Paluch/Wszystko w mojej głowie ft. Taco Hemingway
Paluch:
Tak bardzo skupiony na drodze, że nie widzę krajobrazu I życia piękno przelatuje obok, Nie wiem co się musi stać żebym zdjął nogę z gazu Wiele chwil mogłyby przelatywać slow mo Proszę weź mnie na stopa życie Tylko zadbaj o wszystko tak jak ja Coraz krótsza jest lista życzeń Obiecałem nie zawiodę i zakładam życie w gang Wygrywanie brzmi dzisiaj jak jakiś banał Do dziś wygrałem wszytko, co tylko mogłem Kilka razy w życiu gra została rozjebana Pewnie znajdziesz gdzieś fotki wrzucone na rotte I trochę nudzi mnie to Z kilkuset, zostało tylko kilka marzeń I już złapałem ich trop I zanim spełnię je, to przemyśle to poważnie Znowu znaleźć cel znikam gdzieś nie szukaj mnie Pewnie zwiedzam znów tylko swoje miejsca By przypomnieć co w sobie co tak naprawdę liczy się Bo kolejny raz Zapomniałem zapamiętać Odnaleźć równowagę, szczęście to dodatek Do bólu tych klatek i łez samotnych matek Głodne życia dzieci, nakarmione strachem Zimne ognie raz w roku budzą w nich marzenia matek
Taco Hemingway:
To by było na tyle Owszem w głowie zamiast róż ciągle dzikie badyle Chociaż czasem bredzę jakbym w łepetynie miał wylew To w Marmurze spokój ducha niewątpliwie nabyłem Zamawiam taksówkę na plażę Kierunek: dworzec w Sopocie. Obieram kurs na Warszawę W okienku proszę o bilet, jakoś na już jak da radę Zawieszam na kimś oko, dobrze znana buzia. Pasażer Zęby szczerzy ozdobnie Wymachując do mnie widzę, że się cieszy ogromnie Chryste panie... Wzdycham, bo się czuję niezbyt rozmownie Się przybliżam: “proszę pana, pan mnie śledzi ponownie”? Wybucha śmiechem. Każdy wokół tu zerka na nas Mi się kruszy narracja, burzy i pęka rama Pewnie dla części słuchaczy dawno już puenta znana Powiedział tak: “pan jest częścią mnie, ja częścią pana”
Jestem twoją ambicją Ale musisz kontrolować mnie, bo chciałbym wziąć wszystko Duży dom pełen cudzych żon? Słaba to przyszłość Lecz, na boga, chcesz tu gwiazdą być czy jakimś statystą? Chcesz być byle który czy ósmy pasażer Nostromo? Jesteś z tych co walczą o honor czy płaczą o pomoc? Masz dwie opcje, Fifi ze szmatą albo Taco z koroną Także wybieraj mądrze, sukinsynu, plata o plomo? Dobra decyzja. Jeszcze marmuru masz mało Papa, Trójmiasto. Jedziemy na WWA. CiaoTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.