Gdybyś kiedyś miała w planach Odejść sama i nie myśleć o mnie znów Będę szedł wciąż po Twoich śladach By przynieść ogień, gdy dopadnie Ciebie chłód (x2)
Nie ma tu miejsca na gierki (o nie, nie, nie) A nie ma tu miejsca na testy (o nie, nie, nie) Nie jesteśmy już dziećmi (tak, dobrze wiem) Możemy być młodzi na wieki i przez to razem przejść Nie chce skończyć jak wrak na dnie morza Twój dotyk uspokaja mnie jak proza Zawsze wchodzę "all in", nie po kosztach Choć charaktery niszczą nas jak mossad Olać ten temat to proste, rozmienić życie na grosze Pamiętaj - czasu nie cofniesz za żaden cash Myśli są tu pomostem, rady nie są pomocne Jedno jest tu istotne i wiem, że dobrze wiesz, że
Gdybyś kiedyś miała w planach Odejść sama i nie myśleć o mnie znów Będę szedł wciąż po Twoich śladach By przynieść ogień, gdy dopadnie Ciebie chłód (x2)
Gdzie miałaś lepiej i kiedy to było? (dziś życie testuje nas) Już sama nie wiesz, czy to była miłość? (czy tylko chwilowy blask?) Każdy by chciał brać z życia na kilo (a w zamian dać mały gram) To nie mój film i opuszczam kino (biorę w pamięci kadr) Nie ranią mnie Twoje słowa, jak ślepe naboje Płoną emocje jak towar, znów ginie rozsądek Ścielisz swe życie na torach i tam Ci wygodnie Dziś jestem jedynym, który podąża żeby Cię podnieść Też tego chce, żeby życie było lekkie Spokój, czek - patent na życie wieczne Nie wiem gdzie jest koniec, bliżej z każdym oddechem I nawet na ślepo przez oceany za Tobą po wodzie pobiegnę
Gdybyś kiedyś miała w planach Odejść sama i nie myśleć o mnie znów Będę szedł wciąż po Twoich śladach By przynieść ogień, gdy dopadnie Ciebie chłód (x2)Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.