(Love, lovelas Love, lovelas)
W szczerym polu jest taki klub Co się Las Vegas skromnie zwie Tam co weekend ruszam po łup Na party w stylu disco dance
Każda jeden taniec chce mieć Choć taki ze mnie podły typ Pewnym ruchem zarzucam sieć Wyciągam zawsze pełną ryb
To sobotnia noc, dzisiaj daję moc Gorączka W rytmie serca bit z winylowych płyt Więc tańcz
Travolta Johnny miał takie dzwony Panny i żony, biorę wszystko Wkładam grzebienie w tylne kieszenie Nowe wcielenie stylu disco
Propozycję dla ciebie mam Czy wchodzisz w to, czy stoisz tu? Na tym to się naprawdę znam Wytańczę cię do granic tchu
Na parkiecie rządzę jak Bóg Aniołki podfruwają w tan Tuż za klubem jest siana stóg Przyznacie, to misterny plan
To sobotnia noc, dzisiaj daję moc Gorączka W rytmie serca bit z winylowych płyt Więc tańcz
Travolta Johnny miał takie dzwony Panny i żony, biorę wszystko Wkładam grzebienie w tylne kieszenie Nowe wcielenie stylu disco
(Love, lovelas Love, lovelas
Love, lovelas Love, lovelas)
Travolta Johnny miał takie dzwony Panny i żony, biorę wszystko Wkładam grzebienie w tylne kieszenie Nowe wcielenie stylu disco
Travolta Johnny miał takie dzwony Panny i żony, biorę wszystko Wkładam grzebienie w tylne kieszenie Nowe wcielenie stylu disco
(Love, lovelas W Las Vegas Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|