O chłopaku z mego miasta, będzie teraz parę zdań. Kaziu Deyna to był gościu, który nigdy nie grał sam. Jeden za wszystkich, wszyscy za jednego - złoty kapitan orłów Górskiego. Całe jego życie - piłka i boisko. Urodzony w Starogardzie, nie był egoistą. O tobie będę śpiewał w powiecie, mieście, gminie. Legenda o Deynie nigdy nie zaginie.
Biorę tego mica, żeby opowiedzieć wam. O największym futboliście, jakiego do dziś znam. I nie chodzi nawet o to, że sto meczy w reprze zagrał i nastrzelał dla niej bramek całe wiadra. Po prostu teraz, tacy się nie rodzą - z dobrym sercem i genialną głową. Kółko za kółkiem, powoli, elegancko, ale kolejne podanie zakończone bramką. Żył po swojemu i po swojemu grał. Ością w gardle na zawsze, niektórym będzie stał. Urodzony na Kociewiu, podziwiany wszędzie. Nie rusz Kazika, bo po mordzie bite będzie. Potrafił ograć Milan i załatwić bilety, dla chłopaka z Grochowa, którego nie było stać. Takich już nie będzie - nie będzie nigdy niestety, co potrafią dawać i potrafią grać.
(De, de, de, de, de, de, Deyna) Prawdziwy, jedyny Kaka generał ( De, de, de, de, de, de, Deyna) Na zawsze w naszych sercach został ( De, de, de, de, de, de, Deyna) Jedyny, prawdziwy Kaka generał (, De, de, de, de, de, de, Deyna) Na zawsze w naszych sercach został
Większy od starosty, wójta, prezydenta. Kaziu Deyna - Kociewie pamięta. Większy od premiera, senatora, prezydenta. Dumą Kociewia - Starogard pamięta.
Większy od starosty, wójta, prezydenta. Kaziu Deyna - Kociewie pamięta. Większy od premiera, senatora, prezydenta. Dumą Kociewia - Polska pamięta.
Na zawsze w naszych sercach został!Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.