Ref. Nic dwa razy się nie zdarza Ale historia często lubi się powtarzać Nieszczęścia chodzą parami i to jest prawda Od kiedy system dwójkowy to nasza magia
Podobno na dwoje wróżyła babka A gdzie się bije dwóch korzysta trzeci Medal ma dwie strony i to jest prawda I nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki A każdy kij ma podobno dwa końce Czasem podobne jak dwie krople wody Dwie tylko siły są, księżyc i słońce A ten kto śpiewa to podwójnie się modli Jak dwa razy dwa, para par, podwójny ja tak przy rozdwojeniu jaźni tu powolnie płynie czas tak swobodnie raz po raz rozdwaja końcówki bas Znowu trzeba będzie wypić na dwie nóżki zdrowie nas A żeby przestać się bać Żeby przestać się chwiać Znowu trzeba będzie wypić na dwie nóżki jeszcze raz Znowu co nam daje znowu liczbę znowu razy dwa Zakończymy to dwukropkiem do refrenu numer dwa
Ref. Nic dwa razy się nie zdarza Ale historia często lubi się powtarzać Nieszczęścia chodzą parami i to jest prawda Od kiedy system dwójkowy to nasza magia
Chciałbym móc w dwóch słowach zmieścić przekaz zwrotki Lecz bit porywa tekst jak wiatr pieszczący lotki ptaków w przestworzach i żagle żaglówki a jednolita całość ma zawsze dwie połówki i takie dwie połowy parą są innymi słowy tak jak dwie półkule mózgu ukrywają nasze głowy. Połączone pary tworzą różnorodne dary jedne małych ludzi drugie umysłowe czary nie masz czasu zrobić dobrze, a masz zrobić dwa razy a ludzie mówią, że się uczysz kiedy łapę sparzysz więc zastanów się dwukrotnie zanim znów popełnisz błąd i nie trzeba długo szukać bo to dwa kroki stąd. Częsta przypadłość, ukrywanie drugiej twarzy przez co idąc na dwóch nogach trzeba jeszcze stać na straży wniknij w ten tekst póki masz jeszcze czas teraz ze zdwojoną siłą leci refren jeszcze raz!
Ref. Nic dwa razy się nie zdarza Ale historia często lubi się powtarzać Nieszczęścia chodzą parami i to jest prawda Od kiedy system dwójkowy to nasza magia
Ponoć lepiej niż jedna, spisują się dwie głowy Jadę jako drugi z KaDe, całość ma dwie połowy I myślę przez chwilę, "nie sklecę dwóch zdań" Dwa razy osiem wersów, które wypluje krtań Tak jak podpowie serce, nie tak jak w scenariuszu Wtrącam swoje dwa słowa, dla pary twoich uszu Bo ponoć ich dwoje, a język jeden dano po to żeby mniej mówiono, a więcej słuchano W tym cyfrowym buszu, gdzie życie jest jak gra Gdzie fortuna ma jedno koło, a bieda dwa Tu gdzie każdy po trupach idąc, demonstruje siłę i czyni drugiemu, to co jemu niemiłe Jeden znajdzie drugie dno, myśl w głowie zaświeci Inny oleje to, drugim uchem wyleci My dajemy ci nasze, przemyślenia i dźwięki Bezpośrednio od nas dla was, a nie z drugiej ręki
Ref. Nic dwa razy się nie zdarza Ale historia często lubi się powtarzać Nieszczęścia chodzą parami i to jest prawda Od kiedy system dwójkowy to nasza magiaTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.