Moja nienarodzona córko, to o Ciebie się boję Czasem lepiej nie patrzeć, patrzyłabyś na dwoje Jasno niebieskie oczy, by wchłaniały paranoje, ta Tato gdzie jesteś ? Tak bardzo się boję.
Oni powiedzą Ci, co jest dla Ciebie jest dobre Co ma być śmieszne, a co jest teraz modne W co masz się ubrać, a co jest niewygodne I Co jest HOT, a co już niestety chłodne.
Falami informacji, zasypana przestrzeń Przemycane treści, mogą być niebezpieczne Lepsze powietrze, tylko dla wybranych A co do Ciebie mają plany, przechwycenia danych.
Przejmowania myśli, kontrolowania wszystkich Umowy i spiski, złote pociski Za mądry, za bystry, niebezpiecznie wyższy a I Trochę inny od wszystkich !
Ref. Ile jeszcze razy trzeba będzie przeklinać Gdy znów wstanie słońce nad grobem Darwina I mija się z rytmem ten świata puls To tylko jedna z dróg, spójrz ! x2
Traktują nas jak idiotów, czy jesteśmy idiotami ? Wychowują armię bootów, i je karmią odpadami a My chcemy sami wybierać swoją pożywkę, Bo wasze opcje są zwyczajnie przykre
Nazwij to zyskiem, nazwa to biznes Gdy jakąś misją wycieracie pizdę ooops ! Trafiam na listę, tu mnie nie wytniesz Na żywo i w kolorze mogę pierdolić system.
Mój nienarodzony synu, trochę się boję Znikają ideały, które zawsze były moje, I Książki ze szkół, w nich znika papier Mądrzejszy telefon ma każdy sześciolatek
W szkołach i na uczelniach, przestało im zależeć Powiedz mi coś czego kurwa nie ma w necie Witam w moim świecie, czerwonego bólu Bo krwawię zawsze gdy brakuje wam Rozumu.
Ref. Ile jeszcze razy trzeba będzie przeklinać Gdy znów wstanie słońce nad grobem Darwina I mija się z rytmem ten świata puls To tylko jedna z dróg, spójrz ! x4Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.