1. Może chwilami sam już wątpię w siebie, może to jest znak albo urojenie, może to przez ludzi co nie chcieli mnie nie, sam już nie wiem skąd zwątpienie.
Pod ref: Szampan mi puka do drzwi, zabrać mnie daleko dziś, czas na życie tylko dla chwil, mmmm...
Ref: Odpinam pas, złap mnie bo, chce krzyczeć przez ten szyberdach, ledwo co widzę bo jest noc, drogę oświeca milion gwiazd, nie mam ochoty na ból głowy, dzisiaj wszystkich wyciszam, jebie mnie chain diamentowy, chce przed własnym domem stać. x2
Musze wykrzyczeć smutek, zanim będzie okej, To głupie! Czy tak wygląda dzień? Duszę! Swój własny dzień. Muszę! Wrzucić kolejny bieg.
3. Myślałem że znajomych czasem będzie więcej, Pojebane w tym roku liczę na jednej ręce, W sumie dobrze zamysł zamiast autobusu wezmę bentley, oszczędzam kasę zarabiając jej więcej, jeszcze nigdy nie leciałem w esce, ale w tym roku zapamiętaj pierwsze miejsce, miodu mam tyle że w szufladach go nie mieszczę, powoli rozumiem co to znaczy szczęście.
Pod ref: Szampan mi puka do drzwi, zabrać mnie daleko dziś, czas na życie tylko dla chwil, mmmm.....
Ref: Odpinam pas, złap mnie bo, chce krzyczeć przez ten szyberdach, ledwo co widzę bo jest noc, drogę oświeca milion gwiazd, nie mam ochoty na ból głowy, dzisiaj wszystkich wyciszam, jebie mnie chain diamentowy, chce przed własnym domem stać. x2Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.