OzM Spójrz, jesteś w miejscu, od którego powinno się wszystko zacząć W sercu duma rozpiera cie Sam możesz tu sobie dziękować za to I nawet nie podejrzewałeś że tak daleko to zajdzie Normalny chłopak jakich wielu jest Z wielką ambicją za majkiem Teraz patrz, patrz, jak też Coraz wyżej pniesz się do góry Chyba nie wyszedł ci na złe ten perfekcjonizm Bo widać chmury już Chociaż gardzisz hazardem Postawiłeś wszystko na jedną kartę Walkę, nieustannie masz w tym pasję Która daje miłość tobie do gry tu Jak dziecko matce Wiesz dobrze ze ciągle chcesz żeby miło sens to Nawet jeśli często ludzie gubią go I mówią na okrągło: Let go! Nie zapomnij o tym upadki wzloty – to daje siłę A im wyżej tym bliżej jesteś siatki, którą starasz dotknąć się Pytanie: czy ta podróż zmieni cię? Czy cechy które w sobie cenisz gdzieś odejdą w cień? Mam nadzieje ze nie Nie wierze że będzie źle Pokaż m siebie bo na wiele stać ce tu
Nie zapomnij mnie Chcę żebyś był ze mną I powiedz jaki jest sens samemu w ciemności iść Ile mogę dam ci - wiem Ile możesz dać mi - ty Spełniamy sny Radość w nich Ja i ty Tylko nie zapomnij mnie Chcę żebyś był ze mną I powiedz jaki jest sens samemu w ciemności iść Ile mogę dam ci - wiem Ile możesz dać mi - ty Spełniamy sny Radość w nich Ja i ty
Zeus Ociągałem się długo z tą zwrotką Długo, wie to OzM Pewno gdy pytali go kumple o to czy nagrałem mówił No ZM Tyle wymówek, tyle na głowie Czasu nawet nie ma by pomyśleć o tym Uciekają mi minuty Choć dłonie mam zaciśnięte na tym że aż boli Moje motto: zrobi się później Zawsze sobie obiecuje to Był taki ziom, z którym też chciałem nagrać coś Ale dziś sorry, nie ma już później Później, później, później Już się nie zobaczymy w studio Ani w ogóle, bo mam news że go zabrał los Wow! Co za abstrakcja Gadaliśmy o planach parę dni wstecz O ślubach, o salach, o rapach, o Stanach Nagle zapomniałem na śmierć te zwrotkę Wtedy nie wiedziałem co powiem tu By to nie był banał pamiętaj o mnie bla bla Takie trzy po trzy di fana Co zostawia wykonawca po sobie? Co po sobie zostawia człowiek? Tym wolę być Stratą dla sceny? Czy taką co zostaje w bliskiej osobie Zostawiamy tyle rzeczy na potem Później pogada, przeproszę, Nie teraz Zagapimy się przez chwilę na drodze i bum! Nie ma nas
Nie zapomnij mnie Chcę żebyś był ze mną I powiedz jaki jest sens samemu w ciemności iść Ile mogę dam ci - wiem Ile możesz dać mi - ty Spełniamy sny Radość w nich Ja i ty Tylko nie zapomnij mnie Chcę żebyś był ze mną I powiedz jaki jest sens samemu w ciemności iść Ile mogę dam ci - wiem Ile możesz dać mi - ty Spełniamy sny Radość w nich Ja i tyTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.