Na osiedlach pod klatkami, swoich bloków wierni fani Wystawaliśmy codziennie, paląc szlugi potajemnie
To My Blokersi - prawdziwi i pierwsi Trzymamy się razem, wciąż łapiąc znów fazę
Na "oriencie" w dzień czy w nocy, czujnie tropiąc wszystkich obcych Teren znacząc swój starannie, jak zwierzęta w swoim stadzie Jak kiedyś tak dzisiaj, walczymy, by wygrać Osiedla są nasze, tak było od zawsze
Każdy z nas dobrze wie, że na klatce nie jest źle Szlugi są, wino jest, więc napijmy wszyscy się Nawet gdy mordę drze, sąsiad kutas, podły pies Właśnie w tym sedno jest, by chujowi było źleTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.