Miałem twoje wsparcie, znamy się od dawna Nasz dom to cyberprzestrzeń i betonowe bagna Rzeczywistość, ta na serio i wirtualna Bit za bitem, rozmowy bez bitew Ja dałem słowo w tekstach ostrych jak Decksa Z 2000 epizodu część pierwsza Ty zrozumiałeś mnie i vice versa Sprzedałem część siebie zakodowanego w wersach Byłeś wtedy ze mną? teraz pytam serio 200 Verbatimów puszczonych jedną serią Reprezentujesz Poznań, Emcedwa poznaj Liryczny korsarz, bez opcji na source'a Nikt nie chciał być gwiazdą, przecież one zgasną Ale zanim spadną potrafią świecić jasno Trudno o tym myśleć i brać za rap banknoty Bierze każdy, lecz nie każdy mówi o tym
[x2] Wybierz, kiedyś byłeś ze mną, wiesz? Miałem twoje wsparcie, to trzecia płyta Ty, ja nie pytam czy jesteś ze mną Tak na serio, sam wybierz, rap z bitem
Mam twoje wsparcie, znamy się od dawna Rapnastyk na mieście, w radio Owal rapgra Audycja co tydzień, podobno nieŹle idzie Wiesz, lubię polski rap, taką drogą idę Niektórzy się zawiedli, rapnastyk ich zemdlił Nie było bloków, więc nie było też osiedli To była moja droga, bit plus dobry wokal Nagrane po swojemu, ty sprawdŹ towar Ta, jesteś teraz ze mną? pomyśl czy na pewno Płyta była lightem, legal stał się faktem Po oceanie krytyk popłynął tak jak Lajner Fajnie, wygrałem bitwę a słabych zjadłem Przed epizodem III poszedł klip trzeci Owal, Drużyna A, jakoś tak to leci Z Mezem szukaliśmy [?] choć pewnie go nie znasz No i 5-2 w UMC, co? nie jest tak?
[x2] Wybierz, kiedyś byłeś ze mną, wiesz? Miałem twoje wsparcie, to trzecia płyta Ty, ja nie pytam czy jesteś ze mną Tak na serio, sam wybierz, rap z bitem
Dasz mi swoje wsparcie, znamy się od dawna Epizod III, rap leci, trzeci raz ja To trochę inna płyta, czemu? weŹ nie pytaj Wbijam te wokale u Donia w Obornikach Tutaj płynie mainstream w chromowanej wersji Jestem niezły, mam zbudowany prestiż Podziemie to wyspa, z której dawno znikłem Jestem tu, sprawdŹ to, nagrywam znów płytę I mówię jasno, odstawiam na bok Paschalską Nie ma dissów, więc weŹ się nie popisuj Nie pcham się na maxa jak 323 Mazda Przepraszam, nie słyszałeś tego pancza? Będziesz teraz ze mną? wiesz, drogę masz jedną Nie możesz uciec, to nie Snoop i nie Tedrow Ja pozostanę sobą, nie wiem co będzie z tobą Rap to niezbędny toboł, to ostatnie słowo
[x2] Wybierz, kiedyś byłeś ze mną, wiesz? Miałem twoje wsparcie, to trzecia płyta Ty, ja nie pytam czy jesteś ze mną Tak na serio, sam wybierz, rap z bitem
Wybierz...Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.