Tak, kurwa Właśnie tak, Epizod III Wirus, wirus, wirus Właśnie tak
Miasto pod napięciem zapierdolę spięcie Złączę te przewody, nie będzie prądu w mieście Albo zrobię to tak, że go będzie więcej Kontroluję to wszystko jak na macie Sensei Wyłączam główny włącznik bez litości Rozpierdolę to w pizdu i zainicjuję pościg Niech biegną ci wszyscy co w duszy są pizdy Ja zrobię to pierwszy i wygram wyścig Otwieram gniazdo, notebooka w sieci ciasno Jeden klawisz wcisnę i uśnie miasto Mam kontrolę jak wirus, weŹ Owal nie świruj Opanuję to łączę potem z precyzją jak chirurg Ilu z was chciało zrobić to wcześniej? Ja robię to teraz i mam otwarte przejście Rozpracowanie blokad zajęło pięć sekund Ej zmienisz zdanie, ja wjebałem się do netu
Ref.x2 Jestem pierdolony wirus, sprawdŹ mnie Mam precyzje tak jak chirurg, sprawdŹ mnie Jak się wjebie to już koniec, sprawdŹ mnie Zaraz twój komputer spłonie, to już koniec
Mam dostęp, sprawdŹ, zobacz jakie to proste Dane są cenne wiem jak zrobić z nich forsę Firewall spłonął zanim zdążył się włączyć Ja obchodzę takie gówna ty w tych gównach błądzisz W parę sekund mam kontrolę nad systemem Jestem binarne jeden, a ty binarnym zerem Ustalam tu prawa, twój dysk to ma enklawa Zaraz zrobię tu pogrom więc powiedz danym nara Jakiś głupiec wymyślał antywirus to fikcja Nie opanujesz mnie jakimś programem do IRC'a Gadu-Gadu klik-klik i nie ma już gadów Koniec tego syfu, emotionek i spamu Twoja poczta to...ha! jaka poczta?! Nie czytam jej bo...ha! nie mam podstaw Zaraz zniknę nie masz żadnych danych Jesteś typowy lamus z komputerem od mamy
Ref.x2 Jestem pierdolony wirus, sprawdŹ mnie Mam precyzje tak jak chirurg, sprawdŹ mnie Jak się wjebie to już koniec, sprawdŹ mnie Zaraz twój komputer spłonie, to już koniecTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.