Ostatnie kilka minut jakby za szybą Zaraz się obudzę, zobaczę znany widok Dzwoni budzik, nie mam siły by się podnieść Ale już za parę sekund nie ma śladu po mnie Idę do kuchni zaraz włączę toster W radio politycy naprawiają Polskę Szybko zalewam kawę, tak zaczynam dzień I wypijam tu od razu by przegonić sen A za oknem ktoś pakuje się do pracy I wychodząc z domu na zegarek patrzy Ktoś odpala papierosa i prowadzi psa Inny żegna dziewczynę i zostaje sam To kolejny dzień, może dzisiaj trafię szóstkę I zobaczę uśmiech na obiciu w lustrze Spoko, jutro zacznę to od początku To mi daje siłę działać w nowym tygodniu
[x2] To kolejny dzień i kolejne sprawy Wiesz, jedno wiem, nie ma, że nie dam rady Nie, to kolejny dzień, który znowu zacznę Może to będzie ten, który da mi szansę
Były chwile, gdy myślałem, że to koniec Jednak miałem pasję, która w sercu płonie Były chwile, gdy myślałem, że nie warto Jednak miałem siły tyle, żeby stanąć twardo Mam marzenia, bo bez nich nie widzę celu Masz ambicje, to dobrze, tym się kieruj I nie pozwól by ktoś w tobie to ugasił Taki człowiek pewnie nie ma w sobie pasji Melancholia zrobi wszystko byś się poddał Ignorancja zrobi dużo byś ją lepiej poznał Przyjaciele zrobią wiele żebyś wygrał Trzeba tylko stawiać cele byś rozwiną skrzydła Kolejny dzień daje ci kolejny impuls A spokojny sen bywa lepszy od dopingu Chyba warto mieć marzenia na kolejne dni Ludzie je spełniają, jestem jednym z nich
[x6] To kolejny dzień i kolejne sprawy Wiesz, jedno wiem, nie ma, że nie dam rady Nie, to kolejny dzień, który znowu zacznę Może to będzie ten, który da mi szansę Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.