O / Ovad / Nec ultra bellum
Wiem, kiedy odejść Kiedy oddać koronę. Możecie zabrać mi królestwo, Lecz z rapem na stosie spłonę. Oskarżony o herezję, W tańcu gdzieś pomiędzy życiem a śmiercią. Mam parestezję. Oskarżony o konszachty z diabłem . Wierzę tylko w prawdę.
Współczesny heretyk nuci wersety Ulicami naprzeciw biedy stoi przepych Telewizja-okno na świat Uczyniła ludzi ślepych. Teraz zbiera plon z tych lat, Kiedy ludzie wciąż widzieli. Wiesz czemu żyję jako ateista? Bo rzygać mi się chce jak patrze na wojny, Które funduje nam islam. Katolicy nie są lepsi Jak nie mordują swoich to chcą tylko im dopieprzyć W Afganistanie walczą w noktowizorach Amerykanie w tym czasie przy serialu wpierdalają batona Albo jarają się tym kto wygra w rządowych wyborach Każdy chce żyć wygodnie być wygodnym Polak jest spokojny, Ale gdy walczy to do ostatniej kropli. Z tego jestem dumny serce mam biało-czerwone Na uszach headstety i skute dłonie Knebel mam w ustach,' Choć niby jestem wolny O herezję oskarżony Sam ze sobą toczę wojny. Ustawami chcesz mnie zmusić Bym robił to czego sobie życzysz Nie tędy droga drodzy politycy. Wojna w ruch idą kałachy Protesty na ulicach, Z ludzi nie da się zrobić ciemnej masy A zaufanie jak kotwica Strzał Tchórze strzelają w tył głowy, A chodzą w mundurze PL kraj przetrwał nie jedną burze Dziś jak feniks z popiołów nec ultra bellum Patryiotyzm nie pokryje się kurzem Wiesz jak ktoś go w sercu ma To patryiotą umrze Nec ultra bellum to działa jak aloes Na zmęczone serca ludzi którzy nienawidzą wojen Relatywizm wszystko jest względne Od teori do pokoleń Jednak to jest piękne gdy podają sobie ręce odwieczni wrogowie Ja w moich słuchawkach mam beaty, Którymi głośniki strzelają jak petarda. To dla mnie prawda, to magia to chaos To zamieszanie z którego umiem złożyć całość To doskonałość ułożonych liter połączonych beatem Życie nie jest słodkie jak kinder Myślisz że likeując wspomagasz Afryke Jak naprawdę chcesz pomóc to kup moskitierę przez UNICEF Moim zdaniem powinni wprowadzić nowy przedmiot w szkołach SDLD- szacunek dla ludzi dookoła Kocham tą muzykę przez sylaby mknę jak wariat Muzułmanie zabijają tłumacząc to przez szariat Nieprawda Znam wielu i większość jest normalna Wdepliśmy w bagna To bursztynuje nas jak magma Pożera jak pacman Widzę problem to pluję o tym w majka Historia na faktach Progres- powoli to bajka A każda chwila To najlepszy uniwersytet życia Wyższa szkoła człowieczeństwa Gdzie empatia i pomoc w bliskim stadium pokrewieństwa Zobacz inwersja zmienia podejścia Tak samo gniew i agresja XXIw równa się depresja Ze skrajności w skrajność bez efektów przejścia Znasz to ja potrafię ufać tylko niewielu Lecz w sercu na zawsze nec ultra bellum Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|