Verse (1) Wciąż 13’ta na zegarze… W lustrze Widzisz obcą twarz… Czyja wina, czyja to zasługa… Że wciąż Widzisz drugie dno…
Chorus (1) Rok w rok, Tułasz się po mieście… Noc w noc, Szukasz miejsca na sen… Co dzień Budzisz się u boku innej… Co dzień Widzisz nową twarz… Tak jak Jagger o nowicjuszu, Tak Ty w rolę wcielasz się, W kategorii debiut roku, Złota pościel przypadnie Ci…
Verse (2) Nie myśl sobie, żarty się skończyły… Czas najwyższy Byś Skończył z tym… Ile Możesz błądzić w obym domu… Ile jeszcze poznać Chcesz…
Chorus (1) Rok w rok, Tułasz się po mieście… Noc w noc, Szukasz miejsca na sen… Co dzień Budzisz się u boku innej… Co dzień Widzisz nową twarz… Tak jak Jagger o nowicjuszu, Tak Ty w rolę wcielasz się, W kategorii debiut roku, Złota pościel przypadnie Ci…
Verse (3) Jeszcze chociaż jeden raz Wmówić sobie Starasz się Czy ostatni, może przed… Tak i Ty nie Zmienisz się…
Chorus (2) Rok w rok, Tułasz się po mieście… Noc w noc, Szukasz miejsca na sen… Co dzień Budzisz się u boku innej… Co dzień Widzisz nową twarz…
Tak jak Jagger o nowicjuszu, Tak Ty w rolę Wcielasz się, W kategorii debiut roku, Złota pościel przypadnie Ci…
Wpatrzone oczy maszynisty, Rozszerzonych źrenic blask, Na pozór usta zielone… To recepta na dobry film…
To recepta na dobry film…
To recepta na dobry film…
Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|