Kiedyś grzeczna byłam, cnota mnie lubiła, cały świat mi błogosławił, wszyscy mnie kochali.
Ref. Hoy et oe! maledicantur thylie iuxta viam posite!
Dnia pewnego szłam na łąki, kwiatów świeżych szukać, on pociągnął za koronki, on chciał mnie... przytulać,
Ref. Hoy et oe!...
Ujął moją rączkę białą, lecz nie z uprzejmości, mu po prostu brakowało damskiej otwartości
Ref. Hoy et oe!...
Zerwał ze mnie białą suknie symbol mojej cnoty później przybliżył się ku mnie zaczął swe zaloty
Ref. Hoy et oe!...
On - ograny, ja - dziewica, nieco był nieśmiały, lecz swój klucz wyciągnął rychło, otworzył me bramy.
Ref. Hoy et oe!...
Pocom szła tych kwiatków szukać, te cholerne drzewa, właśnie tam mnie zaczął... Zabrał mnie do nieba!
Ref. Hoy et oe!...
Skończył, myślałam, że pójdzie, a on dał mi róże, spojrzał na mnie i powiedział: "Teraz ty na górze!"
Ref. Hoy et oe!... Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|