Nie mogę powstać z martwych Agonia nie pozwala mi Powstać z martwych Wszędzie pył Zasypuje mnie żywcem jej pył Za otwartymi drzwiami Widzę zamknięte drzwi Gdzie jest klucz? Ktoś ze mnie drwi? Oddaj im przyszłe życie Bezlitosna Stwórczyni
Wypuść tych więźniów Oni nie zasłużyli Daj im żyć! Daj im żyć! Sami nie wyłamią krat
Nie wypowiedzą przeciw tobie słowa Nigdy nie chce przestać Niemiłosierna królowa
Sieje rozpustę w zdrowiu Głowy pękają Wszystko wokół się trzęsie Z każdej strony słychać Najpierw dzwon Potem jej wyjątkowy głos Mać obłąkana Wokół niej Mgła Gęsta mgła Ciemna mgławica
Wypuść tych więźniów Oni nie zasłużyli Daj im żyć! Daj im żyć! Sami nie wyłamią krat
Jeden świat – ciemny świat Drugi świat – obcy wam Zatrute jabłonie rodzą zatrute jabłka Dusze otępiałe zgubione Błąkają się Po korytarzu łask Gdzie ich głosy odbijają się od ścian Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|