Widziałem nie raz sytuację
Kiedy człowiek z pozoru z klasą
Inteligentny nie żaden matoł
Starszej pani idącej o lasce
Wygrażał trzecim palcem
Ty ... jak jedziesz w ... malowany
Ty, chamie rosołem perfumowany
Co robi ten ... jak jedzie ta ...
Gdzie leziesz babo ty ...
Skądżeś się urwał, ty ...
Skądżeś się urwał.
Widziałem też damy eleganckie
Jadące wprost od fryzjera
Takie piękne, ulotne, że aż dech zapiera
Darły się w swych limuzynach
Jakby je kto zarzynał
Ty ... jak jedziesz w ... malowany
Ty, chamie rosołem perfumowany
Co robi ten ... jak jedzie ta ...
Gdzie leziesz babo ty ...
Skądżeś się urwał, ty ...
Skądżeś się urwał.
Raz starszy pan w kapeluszu
Kulturalnie zasiadł w swój pojazd
Sprawdził lusterka, pasy oraz
Odpalił silnik, dał po zaworach
I zmienił się w potwora
Ty ... jak jedziesz w ... malowany
Ty, chamie rosołem perfumowany
Co robi ten ... jak jedzie ta ...
Gdzie leziesz babo ty ...
Skądżeś się urwał, ty ...
Skądżeś się urwał.
Ogólnie jestem ... spokojny
Małomówny i kulturalny
Grzeczny, układny, nienachalny
Lecz jakbym się sobą nie zachwycał
Dostaję szajby za kierownicą
Proszę pani nie tędy, skąd ten makijaż
A czym pan tak pachnie, za ostry ten wiraż
Co robi ten pan, jak jedzie ta lala
Dokąd pani tak spieszno, a pan niech
Tralalala, tralalala!
Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|