Ja nie wierzę w namolne zapewnienia przyjaźni
Ja nie wierzę, że wszystko może się zdarzyć
Zapisane jest w gwiazdach i choć czasem to boli
Robisz to co masz robić nawet wbrew swojej woli
Ja nie wierzę, że można zwyciężyć z bólem
I nie wierzę w twoje słowa,
zawsze kłamiesz, tak czujesz
Że musisz udawać lepszego niż jesteś
Jesteś tylko fujarą, a udajesz orkiestrę
Ja nie wierzę w twoje oczywiste zalety
Jesteś cały na pokaz, a naprawdę, niestety
Nie potrafisz się pozbyć uczucia porażki
Nawet wtedy, gdy zewsząd słyszysz oklaski
Ja nie wierzę i nigdy nie potrafię uwierzyć
Że los potrafi tak na ślepo uderzyć
Ale kiedy patrzę na twoje wyczyny
W sprawiedliwość losu wątpić zaczynam
Ja nie wierzę w pijackie zapewnienia przyjaźni
Ja nie wierzę, powiem więcej, mnie to drażni
A na koniec powiem coś, co w kontekście jest głupie
Ja cię mimo tych wszystkich zastrzeżeń... lubię
Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|