[Oszuu] Myśle czas ściągnąć już z oczu okulary, które nie pozwalają dostrzec życia rozmiarów, na nie nie było zniżki, bo to nie vision optyk, to życia które często karze zamiatać chodnik. Wiem wszystko morze potoczyć się inaczej, tworząc błądź,chodź przez chwilę moim drogowskazem, a póki co, teraz siedzę przy oknie, zamienimy się ale dopiero w drodze powrotnej. Tak naprawdę sam nie wiem dokąd prowadzi droga, nie pytam kierowcy bo łatwo można się rozczarować, nie jedna z dróg mnie w życiu prowadzi, każda z nich ma jednak te same szlaki. Właśnie ich na codzień staram się trzymać, inna droga jednak znów taka sama jest przyczyna, podróży do której zazwyczaj nikt nie namawia, pomimo tego kolejne kroki na przucie stawia.
[Kastet] To opowieść o typie co życie spędzał w bloku, koledzy się śmiali bo miał spodnie za duże w kroku, to przez pociąg do hip-hopu zapominał o bogu, smutki topił w nałogu, nikt nie starał się mu pomóc. Miał coraz więcej wrogów prawie wcale przyjaciół, mimo to kolejny dzień zaczynał zawsze na kacu, miał dość tych pajaców co szli za nim po szlaku, chciał być twórcą rapu więc wyjechał na zachód. Miał tam więcej przyjaciół lecz tyle samo katów, nie miał do siebie pretensji lecz poczuł w sercu zawód, jego rap był słaby zaczął palić więcej trawy, nie dał sobie z tym rady,morze obrał złą drogę. Morze czarny szlak stanowił zbyt dużą przeszkodę, miał myśli samobójcze nogi z waty ze strachu, stanął na dziesiątym piętrze gdzieś na krawędzi dachu, nie zostawiając śladu zaczął spadać na dół.
[Haluf] To o czym wam opowiem to moja AutoBiografia, odkąd pamiętam nie potrafię tego złapać, jaka moja rola w samplach,wiem ważna więc jestem tu, i czuje się zobowiązany wypluć zestaw słów. Znów wracam pod ten adres, korzystam z chwili szczęścia bo wiem że ją utracę, nie wiem jak, ale na razie sobie radzę, złożony szereg zdań wpływa na to że nie gardze. Chwilami które pragnę mieć tylko dla siebie, gdy już osiągnę cel będę wreszcie u siebie, to jest pewne że zapewnie mi to szlak, który od lat jest ciagle taki sam. Ciągle te słowa pcham i zamieniam je w zdania, tak jest od lat że gdy wychodzę to swe nogi tam stawiam, nawet choćbym się starał i chodź bym chciał próbować, nie zamienię na nic tego miejsca które kocham.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.
