Miasto takie śmiałe głośne, pies zuchwały szminki i krawaty też
Ty się nie nadajesz lepiej kiedy spałeś stanął rano potem zmiękł
On jest przerażony czeka z każdej strony gwizdu, czeka swoich łez
Ref: Łapczywie chwyta oddech chciałby poczuć zieleń w czerniach płuc Te spojrzenia niewygodne jego serce mogą stłuc
Rano ranne myśli, ranny sen się przyśnił o tym, że wszystko o nim wiesz
Lęki, urojenia kłamstwa i zboczenia pieśni gdzieś z najwyższych wież
Z brzytwą nad pustą wanną tańczy ranne tango mydło, lustro, zlew i krew
Ref: Łapczywie chwyta oddech chciałby ogrzać słowem ranków chłód Te spojrzenia ciebie głodne twoje serce mogą stłuc Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|