Znam Cię od dobrych kilku żyć Znam już Twój ulubiony film I kawę, no prawie Wiem z jakich kubków lubisz pić I jak mi kłamiesz kiedy mówisz Że się nie zjawisz Sam nawet nie wiem ile mam Do Ciebie pytań no i spraw I gdybym wybrać pierwszą miał To wybrałbym tę jedną
Zatrzymaj się na jeden dzień Daj nie znać się choć trochę mniej I choć przegadamy nocy pół To tylko ten podły czas Dajmy go sobie raz
Minęliśmy się dzisiaj w drzwiach I który to już raz Ja gonie wczoraj, Ty jutro Nadzieję taką małą mam Że zamknę nas na tydzień Klucze wrzucę pod łóżko Obmyślę kiedyś taki plan Że uda nam się tak po prostu Spotkać, i zgubić Tak bez wymówek i bez dram Do puki jeszcze mamy szansę Sobą, się znudzić I nawet nie wiem ile mam Do Ciebie pytań no i spraw A gdybym wybrać pierwszą miał To wybrałbym tę jedną
Zatrzymaj się na jeden dzień Daj nie znać się choć trochę mniej I choć przegadamy nocy pół To tylko ten podły czas Dodajmy go sobie raz Dodajmy, dajmy czas Dajmy, dajmy czas Dajmy, dajmy czas Dajmy, dajmy czasTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.