Siadam i napisze dwa słowa o tym co w rozmowach przed majkiem chowam staram się głównie freestylować pokazywać jak kontakt, wersy zdarzeń na dzień opcja podobna: pisanie bloga, opisujesz w słowach licząc że się spodobasz kogoś boli głowa, inny pisze troche jest nad morzem pogoda, wracamy w piątek chciałabym samolotem ale spróbujemy stopem dopisze po powrocie, na innym blogu, młody straszy człowiek, zadufany w sobie, obiekt ma spowiedź, pisze: "jest ciężko" Nocą lubi siedzieć w high school zero fejmu, nazywali pedziem na innym blogu widzę foto jednej pani świat się stał bez granic.
(Ortega Cartel nic sie nie dzieje ziomuuś!)
Żyjąc tak szybko gubimy to co piękne wierzymy w lepszą przyszłość a jej i tak nie będzie znów wszystko prysło rzucamy puste słowa zerkam do butli, mówisz, że czas bym przystopował to w waszych dłoniach szukam rozwiązań częściej krzyczę do Boga, żeby podał mi rękę, zabiorę od was ból, dam szczęście ty nie szczędź mi choć raz i powiedz kim jestem, rap dał mi wiele dał mi ludzi i respect mam swoją love, czego mogę chcieć więcej a to co robię to mam w sobie pod sercem czas zmądrzeć i wziąć swoje życie w swoje ręce tak Boże wiem, że zraniłem masę osób chciałem mieć sos i sposób jak dostać coś od losu ty odpal szluga i los swój wyprostuj
(nic się nie dzieje ziomuś..)
Zmierz te tętno, poczuj serca bicie my od piątku mamy po zajęciach wbite to spotkania czysto korekcyjne te nagrania prostujące mą psychikę bez nich czuje istny mętlik w głowie myśli zbieram jak butelki w rowie grosze sępi, ludzi męczy, a monopol zawsze zręcznie jest po drodze wiesz biedronka nazwa tepa często tam na rauszu tam po bronxa dreptał buty z zamszu, kaptur cień człowieka bo na karku ciężar strachu miał od dziecka
(hahahahaha rozumiesz?)Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.