Taki pech to się zdarza może raz na sto lat: Znam Agnieszkę, dla której bym słoneczko z nieba skradł Lecz nazwiska jej nie znam i adresu nie znam też I dlatego wołam, szukam wzdłuż i wszerz...
Czy tutaj mieszka Panna Agnieszka Taka milutka, takie oczy ma jak fiołki? Przez cały dzień szukam Do wszystkich drzwi pukam Lecz jej nie mogę znaleźć, choć tak bardzo chcę!
Przez cały dzień powtarzam wciąż te same słowa Ile kamienic, ile ulic, ile bram: Czy tutaj mieszka Panna Agnieszka Ta najmilejsza, najśliczniejsza, jaką znam?
Gdybym ją wreszcie spotkał, byłby cud, byłby raj... Ach, Agnieszko, Agnieszko, raz mi, luba, dzióba daj! Tak mi smutno bez ciebie, a przy tobie dobrze mi Ja bez ciebie już nie mogę dłużej żyć!
Czy tutaj mieszka Panna Agnieszka Taka milutka, takie oczy ma jak fiołki? Przez cały dzień szukam Do wszystkich drzwi pukam Lecz jej nie mogę znaleźć, choć tak bardzo chcę!
Przez cały dzień powtarzam wciąż te same słowa Ile kamienic, ile ulic, ile bram: Czy tutaj mieszka Panna Agnieszka Ta najmilejsza, najśliczniejsza, jaką znam?
~ ♫ ♫ ♫ ~
Przez cały dzień powtarzam wciąż te same słowa Ile kamienic, ile ulic, ile bram: Czy tutaj mieszka Panna Agnieszka Ta najmilejsza, najśliczniejsza, jaką znam?Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.