Dym, niczym czarny całun Otula ziemię Żaden promień słońca Tutaj nie dociera Dym niczym czarny całun Otula ziemię Żaden promień nadziei Już nigdy nie zaświeci w was
Fetor płonących zwłok Jedynym kadzidłem podczas ostatniej mszy
Drapie gnijące od środka płuca Hostią kawałki obumierającej skóry
Szloch, żal, błagania - brnące w nicość Pytania bez odpowiedzi Bełkot naiwnych!
To jedni z wielu Nie pierwsi z prochu powstali A Mistrz czeka na innych Nie ostatni w proch się obrócą
Popioły świata - popioły wiary Popioły życia - prochy istnienia
Truchło spopielone, rozwiane przez wiatr Potępione, zapomniane, wymazane przez czas Pamięć brnie bezustannie w tył Szukając przyczyny Której nie było
Z prochu w proch - cykl - życie Brak świadectwa istnienia Z prochu w proch - cykl - Śmierć Jedyne świadectwo istnienia - popioły
Nikt nie pamięta imion wymazanych przez czas A myśl brnie bezustannie do przodu W poszukiwaniu celu Którego nie ma
Popioły świata - zgliszcza twego domu Popioły wiary - obietnice nigdy niespełnione Popioły życia - w upadku chwała Prochy istnienia - triumf Śmierci
To jedni z wielu Nie pierwsi z prochu powstali A Mistrz czeka na innych Nie ostatni w proch się obrócąTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.