O / Orcen / Pogarda dla Kurestwa
Tej jestem orcen chcesz wjechać na moją osobe To tak jak byś podpisał pakt ze Swoim największym wrogiem Choć nie jestem Mistrzem ale mam swoje cele Które realizuje a moim miejscem jest Podziemie
Reprezentuje Dolnyśląsk oraz jej scene Zrobie Wszystko by pokazać co siedzi we mnie Każdemu Hejterowi mówie Chuj ci w Gębę Środkowym palcem uświadamiam kim dla mnie jesteś
Pysk śmieciu Bo to co mówisz wcale mnie nie rusza Zbyt długo jestem w rapie żaden frajer nie będzie mnie nauczał Więcej wrogów niż przyjaciół lecz wciąż do przodu Nauczyłem zachowywać zewnętrzyny spokój
Krok po kropu pośród fałszywego społeczeństwa Tu gdzie żyje większość dązy kurestwem do zwycięstwa Widzą w Tobie najgorszego nie znając wnętrza Poznałem już wielu więc ozięble żegnam ich z miejsca
Ref : Oceniasz mnie ? Popatrz lepiej na Siebie Chuj mnie obchodzi co mówią o mnie na mieście Przez to że robie rap jestem niby frajerem ? Podaj najpierw powody by oceniać jaki jestem
Oko za oko ząb za ząb i do przodu Nie pozwól by ktoś szargał opinie pomiatająć Tobą Bądz Zawsze Sobą nie zważaj na to co o Tobie Mówią Tak było dla swoich jesteś swój dla frajerów Chuj
Tym razem Ja chuja na was kłade Nie zważam na słowa z tematem jade dalej Mam zasadę którą Nigdy nie złamie Nie pozwole jakimś ciotom pluć sobie w kasze
Zbyt cieńki jesteś w uszach więc uważaj na gadke Przed kompem masz władze a na ulicy srasz w gacie Liryczny armagedon dla was Anonimowi popaprańce Puszczam to w eter by udowodnić prawdę
Na koniec jeszcze kilka słów ode mnie Ten rap zawsze będze siedział we mnie Twój bełkot napewno nie sprawi że ulegne Szacunek dla Prawdziwych gardząć kurestwem Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|