Spójrz przed siebie nie oglądaj się ze Siebie Bo nie wiesz co może przynieść kolejne zdarzenie Pomimo że jesteś sobą chciałbyś coś zmienić Robisz wszystko lecz nikt nie chce tego docenić Szukasz kogoś kto mógłby się do tego przyczynić Przyjaciele hmn.. powiedzmy że są Lecz gdy przychodzi potrzeba odstawiają cie kąt Nie dziwi cię już to bo doświadczyłeś to z ich stron Gdzie podziały się zasady ciągle zastanawiasz się nad tym Lecz to jak rebus ciężki do rozwiązania Zagadki które mają tajemniczy plan działania Kartoteka osobnika tajemnicza polemika Przenikasz pośród rzeczywistości zanikasz Coraz częściej ciszą przenikasz Znajdujesz ukojenie samotnika
Ciche szepty słychać z dala Szum wiatru twoje myśli oplata Zapatrzony w Siebie od innych z dala Idziesz w miejsca gdzie nikt tam nie siada
Znów kolejny raz słyszysz narastający szept I znów wiesz że zahamuje cię bariera łez Mówisz nie idź za mną proszę bo jesteś jak kotwica sprowadzasz na dno lecz nikt w to nie wnika Więc milczysz jak milczący świadek w cieniu Powtarzają znam cię ty mówisz należysz do tych nie wielu Masz własny świat w którym jesteś ty sam Nie mogą cię pojąć lecz ty w dupie to masz Idziesz własną drogą którą kiedyś wyznaczyłeś sobie tam Mówią o Tobie co się z Tobą stało Odpowiadasz życiowe perypetie okno na świat pokazało Zamknięty we własnym rozdziale życia By udowodnić swój własny sposób bycia Kartoteka osobnika tajemnicza polemikaTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.