[Refren: Gibbs] Zanim zginę, ty nie kładź róż Po prostu zrozum, że na tą chwilę Nie czekam już, ty powiedz tylko, że Zanim zginę, ty nie kładź róż Po prostu zrozum, że na tą chwilę Nie czekam już, ty powiedz tylko, że Zanim zginę, ty nie kładź róż Po prostu zrozum, że na tą chwilę Nie czekam już, ty powiedz tylko, że Zanim zginę, ty nie kładź róż Po prostu zrozum, że na tą chwilę Nie czekam już, ty powiedz tylko, że...
[Zwrotka 1: Opał] Nastrój jak semtex, przyklejony czekam aż jebnie Nic nie jest wieczne, chyba że intro The xx Lubie ten refren, jak Mati oddałem tej muzyczcе serce Dla takiej jеdnej straciłem głowę jak jeździec A na jej miejsce wcale nie wyszły następne Dobrze że to była eks eks, jeszcze za wcześnie na pętle Do trzech razy sztuka jak cerber, na dłoni serce Nie wejdziesz bo miejsce zajęte jak za mały backstage A presję tu tworzą pretensje nie kwestie pieniężne Zostawiam ślady po sobie jak pucha i tagi na bloki I nic tak nie brudzi się szybko jak dusza i białe skoki Horyzont to dla mnie przyszłość, dla innych tylko widoki Nasze podwórka to kurhan dla pięknej i miejskiej utopii Wiadomo ziomo nie dzwonię po pomoc, ale dzwonię po moc Jak wszyscy leją mi wodę to ciężko jest w niej nie utonąć Na groby wylany Moet za tych co nie mogą Zostawmy niebo aniołom i różę betonom
[Refren: Gibbs] Zanim zginę, ty nie kładź róż Po prostu zrozum, że na tą chwilę Nie czekam już, ty powiedz tylko, że Zanim zginę, ty nie kładź róż Po prostu zrozum, że na tą chwilę Nie czekam już, ty powiedz tylko, że Zanim zginę, ty nie kładź róż Po prostu zrozum, że na tą chwilę Nie czekam już, ty powiedz tylko, że Zanim zginę, ty nie kładź róż Po prostu zrozum, że na tą chwilę Nie czekam już, ty powiedz tylko, że...
[Zwrotka 2: Bisz] Biją mi brawo ja oczy mam zimne Naiwnie wierzyłem, że będą tu przy mnie Lecz czas mi pokazał dobitnie co potem Gdy wrzawa ucichnie i staje się tylko kłopotem A szarfa zwycięstwa na szyi się zmienia w garotę A wielu tu jedzie blefie i nawet nie mrugnie okiem I jeszcze po ramieniu klepie jak nieszkodliwego idiotę Ta protekcjonalność mnie wkurwia I ty nie myśl sobie że nic z tym nie zrobię Na swój rap dopieszczam formułę w pit stopie (A! A! A!) bo moja meta jest dłuższa Odpadniesz po paru kółkach jak jesteś uzurpatorem Wiesz ocb w maratonie, mam cię jak rzep na ogonie I zgubię cie jak twoja pycha ty bo cie dubluję nie gonie To wszystko nieważne, tylko ze sobą się ścigam To jak tu lepie te wersy to inna glina i liga Nie dla mnie wiwat na przypał, z pamięci wymaż i wybacz Więcej nie pytaj jak leci bo tu się wzbijam jak Ikar
[Refren: Gibbs] Zanim zginę, ty nie kładź róż Po prostu zrozum, że na tą chwilę Nie czekam już, ty powiedz tylko, że Zanim zginę, ty nie kładź róż Po prostu zrozum, że na tą chwilę Nie czekam już, ty powiedz tylko, że Zanim zginę, ty nie kładź róż Po prostu zrozum, że na tą chwilę Nie czekam już, ty powiedz tylko, że Zanim zginę, ty nie kładź róż Po prostu zrozum, że na tą chwilę Nie czekam już, ty powiedz tylko, że...Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.