Płomień szczerzy japę, odkrywając swą grację, Ogień tańczy sambę, w akompaniamencie z wiatrem, Chwyta za głowę się Fahrenheit, ludzka struktura to tylko pochodnia, Mam tego dość, więc wyciągam kanister i spalam was kurwa do cna, Whore up, bitches? Każda kończyna trzęsie się jak wstrząs sejsmiczny Robię Ci masaż głowy, kurwa młotem.. Pneumatycznym Chcesz mną pomiatać? Więc lepiej się schowaj. Mówię to tylko dla Twojego dobra - A propo miotania to zmiotę Was z ziemi.. KURWA - mam miotacz ognia Biegają przed siebie, ogień ich ogonem, Gdy padają na ziemie płynie z nich krwotok, Pęcherze na ciele, pękają skurwiele, zalewając ulicę flegmą i ropą.. Cisnę autem zostawiając ślady w asfalcie, choć to tylko Skoda w gazie - czuję się jak.. Ghostrider Nasz rap to nie pierdolone ognisko w lesie, Jednym podmuchem słów wpierdalamy World Trade Center, Od morderstw klepie mi się beret, mów mi sajkobanger Mieszkam w lesie, pale sie-sie, robię sieczkę, pierdol resztę!
REF.
Płoń, płoń, płoń skurwysynu Giń, giń od ilości dymu. Palą się ciała nabite na palach, choć stoję w oparach powala mnie duma PŁOŃ PŁOŃ PŁOŃ SKURWYSYNU!
-- Płoń, płoń, płoń skurwysynu Giń, giń od ilości dymu. Palą się ciała nabite na palach, choć stoję w oparach powala mnie duma PŁOŃ PŁOŃ PŁOŃ SKURWYSYNU!
2.
Palą się ciała nabite na palach, choć stoję w oparach powala mnie duma, Ten zapach zniewala, powala na kolana - tak właśnie pachnie palona skóra! Podpalacz pozwala, by fala zajęła teren szpitala - płonie architektura, I ściągając kaptura, pozwalam by natura mogła się kurwa rozhulać.. Nie chcę dobrze wyglądać w ich oczach, Chcę tylko dobrze brzmieć w ich uszach, Dlatego obracam ich życie o 360 stopni.. Celsjusza. Celem jest dusza, znaj moją dobroduszność i w końcu kurwa przyznaj mi racje! Urządzam BOLESNĄ, MASOWĄ, DARMOWĄ.. Kremację! Podbiegłem do matki z dzieckiem i.. Z zaciekawieniem podpaliłem spodnie, Nieobowiązkowa ta mama - zamiast zająć się dzieckiem zajęła się ogniem.. .. HA!!! - Się napaliłem.. Uwielbiam zapach spalonego ciała, więc albo jaraj się naszą muzyką albo sam sprawię, że się zajarasz #faja Bo robię tu najazd, flow co powala jak taran, jestem Opał mała, więc choćbyś się starała, to i tak teraz będziesz w opałach.. WPYCHAM DO UST KANISTER! Benzynę tankujesz, choć to nie stacja. Wrzucając zapałkę do jamy ustnej stwierdzam stan zapalny gardła!
REF.
Płoń, płoń, płoń skurwysynu Giń, giń od ilości dymu. Palą się ciała nabite na palach, choć stoję w oparach powala mnie duma PŁOŃ PŁOŃ PŁOŃ SKURWYSYNU!
-- Płoń, płoń, płoń skurwysynu Giń, giń od ilości dymu. Palą się ciała nabite na palach, choć stoję w oparach powala mnie duma PŁOŃ PŁOŃ PŁOŃ SKURWYSYNU!Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.