Niech więc opuszczą nas Rozpięte za szkłem iluminatorów Węglowe ćmy odpływającej nocy Latarniowca Teraz stare żaglowce Wpłynęły do nieistniejących portów
Powiewają dymkiem poranku Na odlot ptactwa flag sygnałowych Stare żaglowce
I chociaż odkotwiczamy Aby wyruszyć znów na morze Wyruszyć znów na morze Na chwilę jeszcze Pozostaje z nami to wszystko Podobnie jak zrywające się Z przylądków ptasie kapturyTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.
