Znam takie klimaty, że aż łeb urywa, na lini prostej, prosta jest krzywa Znam takie klimaty, że aż łeb urywa, na lini prostej, prosta jest krzywa Znam takie klimaty, że aż łeb urywa, na lini prostej, prosta jest krzywa Znam takie klimaty, że aż łeb urywa, na lini prostej, ej
Żyję z demonami, a one żyją na klatkach, mówią, żebym kłamał, ale na drugie mam prawda i żebym grał w grę, którą mi podają, mówią mi graj, graj tak jak oni grają, wiesz, że można swój świat kreować, po co sprzedawać, po co kupować, po co udawać, że się to rozumie, nie wiem jak dawać, już tego nie umiem, już zapomniałem, że dotyk to w sumie wszystko, to całkiem inna jazda, inna rzeczywistość, tak to jest, demony trzymają razem, chciałbyś je zobaczyć, ale szczerze Ci nie radzę, i Ci odradzam, bo lubią paranoje, sam z nimi mieszkam, sam się też ich boję wychodzą nocą, po co, co ta kmina
demon czesze głowę, jak amfetamina x 4
amfa za co w góre, chyba widzisz, co się dzieje dużo myślę, lęki, klimatu złodzieje, tworzymy coś, czego nikt jeszcze nie słyszał, nie chcą nas lubić, nie chcą, nie od dzisiaj więc dajemy alternatywę w uszy, pozdrawiam apatycznych, może to was ruszy, pozdrawiam tych, którzy latają na lekach, wiem coś na ten temat, mów mi chodząca apteka, błagam Cię nie śpij, jestem szalony, nie zasypiaj jeszcze, bo obudzisz demony, więc obudzisz emocje tą nocą jestem kim jestem, nie jestem, bo po co, one by chciały być ze mną i mieć mnie, masz tu odpowiedź, czemu ja nie śpię, nie chcę, nie wiem, która godzina, demon czesze głowę, jak amfetamina Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|