Stare znajomości to coś z lat młodości To społeczności jaką kiedyś dobrze znałem Historie z przeszłości jakie wtedy przeżywałem To wszystko kiedyś miałem A teraz są wspomnienia Z upływem lat świat się zmienia Często nie do uwierzenia Zmienia ludzi i marzenia Doznania i pragnienia To wszystko się zmieniło No i trochę lat przybyło To kwestia dorastania Tych domów tam nie było Był plan do budowania A teraz system bloków widoki mi zasłania Kiedyś dla dzieciaków był plac do poganiania I huśtawki, a teraz nie ma nawet głupiej ławki Inne masz zajawki, a kiedyś tak nie było Co innego się robiło, innego piło Dlatego właśnie to w pamięci ci utkwiło To wszystko się liczyło A teraz się skończyło Podorastali, a nie dawno jeszcze mali Gdzieś powyjeżdżali I z daleka od przeszłości Pozdrawiam wszystkich gości Z mej dawnej społeczności Nie zapomnijcie nigdy o młodości
Wspominać będę czasy, ludzi co pomogli Stać się tym kim jestem teraz Pod tym względem nie zmienię się Doświadczam ciągle nowych rzeczy I wspomnienia zbieram Układam rzędem, układam rzędem Wspominać będę czasy, ludzi co pomogli Stać się tym kim jestem teraz Pod tym względem nie zmienię się Doświadczam ciągle nowych rzeczy I wspomnienia zbieram Układam rzędem, układam rzędem
Aha, przed szkołą od paru lat i jak to wygląda? Stoję na straży, się nie poddam Wspominam często dni kiedy żył jeszcze Honda Albo jeszcze wcześniej Jak niewiele człowiek od życia żądał Dużo młodsi, dużo mniejsi M.A.D. ja pamiętam tych kolesi Kręcili się w pobliżu Kiedyś sam, nie wiem kiedy przeszli Ale czas dla nas już ich skreślił Mam nadzieję, że jak my coś z tych czasów wynieśli Wszystko dobre co uczy nas Że nie stoi w miejscu, czas tylko mija Ja się przed tym nie wzbraniam (o nie) Kiedyś bym zbaraniał słysząc, że Julek się ożenił A Ryba córkę będzie miał do wychowania Że Hondy nie ma już z nami Że Marczykowi esperal pić zabrania Nie pomyślał bym wtedy, kiedy Honda żył Kiedy Ryba z nami marzył i śnił Kiedy beje nie palili blanty Pan Marczyk pił, tamten z domu uciekał Przed psami na osiedlach się krył Czasy szalone, czasy minione, ale pouczające Więc nie stracone, bo pamiętam I ty pamiętasz i on pamięta Poranki u Reginy, smak pierwszego skręta Z tymi, z tamtym sytuacja napięta Jeden dzień sztama Następny dzień walka zacięta Szalone czasy, dobrze, że pamiętam Dobrze, że pamiętam
Wspomnienia, ja do nich sięgam Otwarta księga Wszystko pamiętam, przysięgam Jak siedzieliśmy z nim w kamiennych kręgach Z Hondą, ta postać mocno w mej pamięci utwiła Odszedł od nas, nadeszła jego chwila To smutna chwila, tylko wspomnienia pozostały Jak to dobrze, że tyle do myślenia nam dały Wtedy byłem zdziecinniały Ale pamiętam ten hardcore, tych gliniarzy Co po szkole dzieciaków ścigali Choć maciąga mi pamięć mocno naruszyła To i tak pamiętam tamten klimat Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.