Jest taki dzień w roku gdzie wśród ludzi tłoku Można spotkać Jana praktycznie od rana
Ekipa zaspana, od dawna zebrana pod pocztą Dzisiaj tam właśnie wypoczną Z przerwą roczną Jano tam powraca Lecz teraz to do wykonania jest praca Na scenie z publiką parę słów zamienię W końcu udało mi się spełnić marzenie Czy już wiesz jakie? jestem Wilanowiakiem Publika z Nowakiem, Nowak dla publiki To właśnie dla was ten kawał muzyki W tym trochę techniki i jedziem z koncertem Z tą społecznością jestem całym sercem Mikrofon mam w ręce, a jest tu nas więcej Jest Ośka, Pucek i znasz Solfernusa Ze sceny widzę, że tłum się porusza To do czegoś zmusza, chcę dać z siebie wszystko Jestem z wami blisko jak dysk dżokej z disco A cała afera to ma pierdolnięcie Dopiero gdy wszyscy bawią się na święcie
'99 święto powiem jednym słowem Skojarzysz ten dzień tylko z Wilanowem '99 święto powiem jednym słowem Skojarzysz ten dzień tylko z Wilanowem
'99 święto powiem jednym słowem Skojarzysz ten dzień tylko z Wilanowem '99 święto powiem jednym słowem Skojarzysz ten dzień tylko z Wilanowem
Dzisiaj Jano z wami z Wilanowiakami Dziś narozrabiamy, dzisiaj po oporach Widzę, że ryje są w dobrych humorach Na razie coś pieprzą lecz później gra Kora Najwyższa pora żeby teren zbadać Z ludźmi pogadać, przejść się, polukać Mogłoby się zdawać, że chcę kogoś szukać Być może, mówiła, że będzie na dworze To mi nie pomoże, na święcie są tłumy Słychać szumy, krzyki, jest trochę muzyki Z browarem kraniki, są i baloniki Trzymane przez najmłodszą część tej publiki To dzieci, są ich rodzice, sąsiedzi Wszędzie pełno śmieci, butelek i petów Kolejka bejów, chce wejść do szaletu A Jano nie tu, on prosto z bankietu Po prostu szedł tu i mijał znajomych Wzrokiem wyłowionych, świętem poruszonych Zadowolonych raczej powiem jednym słowem To ci co czują kontakt z Wilanowem
'99 święto powiem jednym słowem Skojarzysz ten dzień tylko z Wilanowem '99 święto powiem jednym słowem Skojarzysz ten dzień tylko z Wilanowem
'99 święto powiem jednym słowem Skojarzysz ten dzień tylko z Wilanowem '99 święto powiem jednym słowem Skojarzysz ten dzień tylko z Wilanowem
Wracając trzeźwi, nietrzeźwych prowadzą Lecz tu problem z władzą, bo iść nam nie dadzą Całe święto stali, się nie przypieprzali Lecz w końcu nie wytrzymali, spisali i nara Staliśmy tam z obrót zegara Szybko kiwnąłem na Krisa i Jara Na stację? reszta skumała atrakcję Zdecyduje większość, bo przez demokrację Część poszła, reszta miała inne plany Ktoś był już zmęczony A ktoś najebany chciał wracać Inny miał tam miał jakąś zmacać A jeszcze inny nie chciał już wydawać kabony Przecież nie będę wkurwiony 180 jest już podstawiony To nara, powiem tylko jednym słowem Dla tych co czują kontakt z Wilanowem
'99 święto powiem jednym słowem Skojarzysz ten dzień tylko z Wilanowem '99 święto powiem jednym słowem Skojarzysz ten dzień tylko z Wilanowem
'99 święto powiem jednym słowem Skojarzysz ten dzień tylko z Wilanowem '99 święto powiem jednym słowem Skojarzysz ten dzień tylko z Wilanowem
'99 święto powiem jednym słowem Skojarzysz ten dzień tylko z Wilanowem '99 święto powiem jednym słowem Skojarzysz ten dzień tylko z Wilanowem
'99 święto powiem jednym słowem Skojarzysz ten dzień tylko z Wilanowem '99 święto powiem jednym słowem Skojarzysz ten dzień tylko z WilanowemTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.