Roboty tu, że hej Czeka cię tusz i klej O ideał trudno, ale Gdy Gdy świat wciąż na ciebie patrzy Dla niego to rób Urody mej rys ciekawszy Nie dla próżności lśni Ale dla przyszłych dni Jam pierwsza z psich wszystkich dam Nagród najwięcej mam Czasem to przerasta nawet mnie Lecz skoro tak błaga świat Nie powiem przecież mu: nie Będąc kundelką, nigdy modelką Z klasą nie będzie się Błyszczę wśród sztuki dzieł Wolna od plagi pcheł Doskonałość To właśnie jestem ja, czyż nie? Na smyczy, słodyczy Mam także pokłon Wiotka, trzpiotka Zapadłam tej psiarni w jej duszy głąb czarny!
Choć wielu pragnie z mej miski jeść To ja takiego mieć chcę W którego stronę machnę ogonem Któremu kości oddam z miłości Cóż to za czasy, że nie ma rasy Z której jest ktoś wart mnie!Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.