W wysokich obcasach po dzikich chodzę lasach, w pełnym makijażu opalam na plaży, a w skafandrze nurka sprzątam sterty z biurka, w ślubnej sukni siostry zbieram wodorosty.
W stroju baletnicy bujam się po dzielnicy, łysa nago pogo robię w klubie gogo, w kostiumie pilota w ziemi szukam złota, w hidżabie na głowie przyglądam się sobie.
Kto powiedział, że tak mamy żyć? Kto powiedział, że tak mamy żyć? Kto powiedział, że tak mamy żyć? Kto powiedział, że tak mamy żyć?
W ciuchach Afrykanki wychodzę na sanki, w stroju kąpielowym na kole podbiegunowym, ubrana w banknoty mam z kasą kłopoty, poranne wymioty, idę do roboty.
W zakonnym kapturze wyginam się na rurze, w wojskowym mundurze wrogom swoim służę, w stroju krakowianki spacer po Warszawie, bez procentów wódka, pijackie sny na jawie.
Mięsa już nie jadam i rzuciłam fajki, jeśli chcesz zabijać, najpierw próżność zabij.
Czystą z rzadka piję, bo jest dla mnie słaba, perspektywę zmień, bo sam się szans pozbawiasz.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.