Lato dwa tysiące ileś, bije zimnym cydrem Straszny po nim był ten kac, ale nie ten cielesny Krzyczą "nie płacz", typiara miesza mi w głowie pierwszy raz W spodniach serce, które chyba zawsze tam zostanie
Bo nigdy nie zakocham się Gdzie mam serce i gdzie mózg? Nie ma w moim ciele miejsca już Na uczucie, co zwala z nóg
Więc ja nigdy nie zakocham się Miłość potwór, straszy mnie Gdzie nie spojrzę, już maślany wzrok Nim nie smaruj, z blizny zbroja
Nagie ciało, nagie duszne jęki, bo jest źle Średnio częściej po dwudziestej, gdy ledwo na nogach już Stoję sam i zostanie tak chcę, bo mi łatwiej do innych ust chcieć Tamte miały lepszy smak, a dzisiaj mdli mnie na myśl
Bo nigdy nie zakocham się Gdzie mam serce i gdzie mózg? Nie ma w moim ciele miejsca już Na uczucie, co zwala z nóg
Więc ja nigdy nie zakocham się Miłość potwór, straszy mnie Gdzie nie spojrzę, już maślany wzrok Chciałem tylko twój na sobie
Nie
Teraz nie
A ja nigdy nie zakocham się Gdzie mam serce i gdzie mózg? Nie ma w moim ciele miejsca już Na uczucie, co zwala z nóg
Więc ja nigdy nie zakocham się Miłość potwór, straszy mnie Gdzie nie spojrzę, ciągle widzę wzrok Ten co nigdy nie chciał pokochać mnieTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.