Dawno tu nie było cię Możesz wpadać jeśli chcesz Bez pukania, zbędnych słów Proszę dzisiaj zaskocz mnie
Nie masz dłoni, oczu, nóg Bezcielesny dajesz raj W metaforach chowasz się Do dziesięciu liczę start
Szukałam dzisiaj W domu Na podwórkach, lasach, tam no wiesz Nie mogę Dłużej chodzić Bo pomysłów na kryjówki brak Nie graj ze mną dłużej już Bo nie wrócę szukać tu
Znajdziesz i tak Wołaj, nie szukaj Przychodzę tu Jestem twoja już
Tak cię wołam W noc i w dzień Krzyczę twoje imię, ej! Nie ignoruj proszę mnie Nie chcę czekać dłużej nie
Ja przecież muszę trzymać cię za rękę Kiedy idę tam Zamykam oczy, ty prowadzisz mnie jak zawsze cel mój znasz Sny na jawie, że tu jest Sklejam bez niej ten średni wiersz
Jak na imię masz, nie wiem Gdzie cię szukać mówisz mam nie wiedzieć Dużo pytań nie wiem
O czym pisać nie wiem Co chcę mówić nie wiem Bez ciebie nie wiem Nie wiem
Nie wiem, nie wiem, nie wiem, nie wiem, nie wiem
Dawno tu nie było cię Możesz wpadać jeśli chcesz Bez pukania, zbędnych słów
Proszę dzisiaj zaskocz mnieTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.