Ciepło mi, pocę się zaglądasz mi do głowy w środku nie ma myśli chyba że myśli mają rogi
diabolicznie chcę to przecież moja wina złym jest ponoć chcieć tak bardzo zaraz zacznę przeklinać
romantyczność gdzieś na plaży by dzisiaj wiatr we włosach już znasz mój adres ja zadzwonię gdy mi się zachce
diabolicznie chcę to przecież moja wina boskie ciało prosi ducha bym czekał na finał
i potem płacz i krzyk i znów już nie masz nic a noc, zostajesz sam to ja niewinną miałam być, naszykuj bat
to moja wina, moja wielka to wina jest nie mogę się zbliżać a moja dusza już płonie też
zaraz będzie ciepło w sierpniu myśli aż parzą nie dotykaj mojej skóry bo alerty RCB uwaga dzisiaj w nocy wielka ulewa oblewam Cię rumieńcem i pół nocy będę śpiewać
i potem płacz i krzyk i znów już nie masz nic a noc, zostajesz sam to ja niewinną miałam być, naszykuj bat
to moja wina, moja wielka to wina jest nie mogę się zbliżać a moja dusza już płonie też
to moja wina, moja wielka to wina jest nie mogę się zbliżać a moja dusza już płonie też
to moja wina nie mogę się zbliżać
to moja wina, moja wielka to wina jest nie mogę się zbliżać a moja dusza już płonie teżTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.