Nie mogę tego pojąć, może powiesz mi dlaczego Murzyn, Żyd, Niemiec albo Turek nie może być twoim kolegą Nie wygrałeś losu na loterii, gdzie nagrodą była sprawiedliwość Jedyne słuszne poglądy na świat, władza, kolor skóry i uczciwość Tak jak ty przeklinasz ich, tak inni plują twoim w twarz na emigracji Bo biały Polak, patriota i katolik nie zdobył monopolu na rację
Czy tego chcesz czy nie, oddychamy wciąż tym samym powietrzem A rasizm, wrogość, podłość i nienawiść nie odmienią nam życia na lepsze
Zatrzymaj się na chwilę, powiedz stop chorej zawiści Kiepskie ksera, podróbki człowieka uciekajcie tam, skądście przyszli Gruby berliński mus dzieli ludzi równych wobec siebie A jedyną ideą, która ma znaczenie jest samouwielbienie Wyobraź sobie durniu, że tamten obcy również jest coś warty Że zawsze wtedy gdy wielbisz siebie, kogoś rozpiera duma, że jest czarny
Czy tego chcesz czy nie, oddychamy wciąż tym samym powietrzem A rasizm, wrogość, podłość i nienawiść nie odmienią nam życia na lepszeTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.